Kurpiowszczyzna to region leżący w północno-wschodniej części Mazowsza. Zajmuje obszary należące do trzech województw: mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Mieści się na terenie Puszczy Białej i Puszczy Zielonej (stąd podział na Kurpie Białe i Kurpie Zielone).
Mieszkańcy – Kurpie zasiedlili te tereny na przełomie XV i XVI wieku. W tamtych czasach sami siebie nazywali „Puszczakami”, dopiero później zaczęto ich nazywać Kurpiami, od kurpsi – butów wyrabianych z lipowego łyka. Na kartach historii zapisali się jako lud odważny i waleczny, otwarty i gościnny. Uchodzili także za świetnych bartników i piwowarów.
Kurpie stworzyli, przez wieki, niepowtarzalną barwną kulturę, obejmującą obyczaje, budownictwo, rękodzieło, śpiew i taniec. Zachowała się do dziś i wciąż jest używana piękna kurpiowska mowa, przekazywana z dziada na pradziada. Bogata tradycja kulinarna, na co dzień z konieczności raczej oszczędna, a bardziej wykwintna podczas świąt, nieprzerwanie cieszy podniebienia tych, którzy na Kurpiowszczyznę się zapuszczą.
Kurpie nosili piękne stroje. Kobiety: czółka, gorsety, barwne spódnice, koronkowe fartuchy i sznury bursztynów, a mężczyźni: sukmany lub jaki, portki, a do tego kapelusz. Kurpiowskie chałupy także były pięknie przystrojone – wyciętymi z papieru firankami, kolorowymi wycinankami na ścianach oraz innymi ozdobami takimi jak gwiazdy lub kierce, zrobione
z kawałeczków słomy i ozdobione kwiatkami z bibuły.
Pieśń towarzyszyła Kurpiom od święta i w codziennych obowiązkach. Na wsi organizowano tzw. muzyki – zabawy urządzane w domach, gdzie spotykano się, śpiewano i tańczono takie tańce jak okrąglak, żuraw, powolniak, fafura, olender czy stara baba.
Nie można też zapomnieć o walorach przyrodniczych Kurpiowszczyzny. Jest to jeden z najczystszych obszarów w Polsce, położony w granicach tzw. „Zielonych Płuc Polski”. Zachwyca swoimi malowniczymi rzekami: Orzyc, Omulew, Rozoga, Szkwa, Pisa i Narew, prastarą Puszczą z kilkusetletnimi sosnami bartnymi i rezerwatami przyrody.